Obserwatorzy

piątek, 30 sierpnia 2013

Inna.

Witam.
Bardzo długo mnie tutaj nie było. Więc teraz szykujcie sie na dłuższą notkę.
__________
WAKACJE --> wolność, zabawa, przygody, znajomi, oddpały, miłości, odpoczynek
W taki, lub podobny sposób kojarzy nam sie to słowo. Do tego roku także mi sie to kojarzyło. Te wakacje były dla mnie duża lekcja przetrwania. Nie wiem sama, czy były to najlepsze, czy najgorsze wakacje w moim życiu. Jako ze jestem pesymistka zacznę od najgorszego.
Każdy ma w swojej głowie takie małe drzewko wartości. Na pierwszym miejscu (nie wliczając wiary) stanowi rodzina. Rodzina dzieli sie na tych bliższych i dalszych, na wspaniałych i tych mniej fajnych. Na drugim miejscu zwykle stoją przyjaciele. Ci także sie dzieła, na tych dalszych i bliższych. Na fajniejszych i gorszych. Ale każdy ma takie osoby , na których naprawdę zależy, ktore zajmują najwyższe miejsce na drzewku wartości. O te osoby długo sie walczy, kocha, szanuje. Dla tych osób można było zrobic wszystko.
Podczas tych wakacji straciłam wszystkie te osoby. Zaczęło sie od jednej persony i poszło jak domino. PYK. Nagle zostajesz sama. Jednak co robisz jak zostajesz sama? Staczasz sie na dno. Na samo dno. Tracisz poczucie własnej wartości, przestajesz myśleć racjonalnie, zaczynasz sie wszystkiego bać, nie potrafisz zaufać nikomu.
Tak tez wlasnie było u mnie.
_____________
Jednak jak juz wspominałam została także druga strona medalu. Kiedy juz lezalam na dnie w moim zyciu pojawiła sie przypadkiem osoba. Z pozoru zwykła. Ale tylko z pozoru. 'Ej ty? Ile możesz tak leżeć na dnie, zlap mnie za rękę, wyciągne cię'. Tak, moja ksiezniczka. Dzięki jej pomocy potrafilam sie odbić od dna. Była osoba która była przy mnie w tych ciężkich chwilach. Zaufalam jej bezgranicznie tak jak ona mi. Opowiedzialam jej cała swoją historie a ona zaszczycila mnie swoją.
__
Zaczęłam pisać swoją bajkę od nowa. Oczywiście główna role w bajce gra Ksiezniczka, potem moja kochana zabcia z kroliczkiem, Moj braciszek, zuzmenek, syrenka z Jeziora  oraz wiele innych
wspaniałych osobistości.
___
Wszystko było by idealnie. Ale jak to ze szczęściem bywa, szybko sie kończy. Zaczyna sie szkoła. Wrócą wszystkie wspomnienia. Znowu bede musiała przetrwać 10 miesięcy meczarni. Najgorsze , ze muszę wybierać pomiędzy bratem a Ksiezniczka i żabcią. Trudne bardzo, mam czas do jutra. Może mi sie uda podjąć dobra decyzje.

...
Moje życie zmieniło sie także po rozmowie z jedna osoba, teraz moja najlepsza przyjaciółka. Zajmuje ona to samo miejsce co Ksiezniczka. Spełniło sie moje marzenie. Znowu uwierzylam w siebie, niestety, zbyt często nie jestem sobą. Prubuje ukryć swój smutek pod maską fałszywego uśmiechu. Czasem maska jest za duża. Przesadzam. Wtedy ludzie odwracają sie odemnie, ale co ja mam poradzić > jestem tylko bardzo nieidealną Anią. Dostałam szanse, jedna , ostatnia. Muszę ja umieć wykorzystać. Muszę sie zmienić i poprawić. Dalej drążyc do idealności.
_____ to by było na tyle, zapraszam na mojego Aska (http://ask.fm/Czekczekoladaaa) gdzie chętnie podpowiadam na pytania od was :) to by było na tyle, życzę miłego rozpoczęcia roku szkolnego. Dobranoc. ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz